wtorek, 26 stycznia 2016

Zmiany :)

Każdy z nas ma w życiu stresujące chwilę, w których nie raz "siada" nam psychika. Niestety ludzie często sobie z tym nie radzą. Niektórzy uciekają się do strasznych metod typu autoagresja, bądź agresja wobec innych.

Pamiętajmy że autoagresja to nie tylko cięcie!

Zanim opowiem wam o moich metodach, przedstawię wam kilka sposobów.
Przed napisaniem tego posta postanowiłam popytać kilka osób.
Oto ich propozycje:
1. Słuchanie muzyki. (Smutne piosenki)
2. Płakanie.
3. Leżenie.
4. Rozmowa z bliskim.
5. Czytanie.
6. Ćwiczenia.
7. Rysowanie.

Ja dziś przychodzę do was z dość nietypową metodą.
Wczoraj przez cały dzień miałam rozróbę w pokoju, postanowiłam wszystko zmienić, skoro w moim życiu wszystko się miesza, staje na głowie to trzeba wszystko przewrócić. Radykalne zmiany to wręcz moja specjalność.

Takie zmiany przydają się każdemu, czasem trzeba zamknąć jakiś rozdział w swoim. Może być to zcięcie włosów, przefarbowanie ich, zmiany w garderobie, przemeblowanie w pokoju, nowa muzyka, czy nawet książka.



Gdy w wakacje w 2014 postanowiłam coś zmienić, zaczęłam czytać. Zmianą w moim życiu było też, to że mimo iż żadna z moich przyjaciółek nie zaczęła chodzić na harcerstwo  (w zeszłym roku nasza nauczycielka wyszła z inicjatywą żeby założyć drużynę u naszej szkole), ja poszłam i jestem z tego dumna, bo to coś wspaniałego.

Jeżeli macie możliwość i chęć spróbujcie, harcerstwo to wspaniała sprawa.

Pamiętajcie zmiany nie są złe, one się nam na prawdę przydają. Może to być coś małego co zauważcie tylko wy, ale to właśnie WASZE (!!!) życie i nikt nie przeżyje go za was.

Pozdrawiam Julia. ;)

Zapraszam was na bloga mojego i mojej kuzynki.

http://zwierciadladuszy.blog.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz